Wrzesień 2021 roku zostanie zapamiętany jako miesiąc, w którym dokonała się beatyfikacja Stefana Wyszyńskiego. Wielu wiernych czekało na ten dzień z ogromną pokorą i radością. Czym sobie ten polski duchowny zasłużył, aby wynieść go na ołtarze? Przedstawiamy najważniejsze informacje o kardynale Stefanie Wyszyńskim.
Służył ludziom, narodowi i Kościołowi
Polski duchowny od samego początku swojej posługi sprzeciwiał się niesprawiedliwości, jaka dotykała ludzi. Jego życie przypadło na trudny okres historii naszego kraju, przeżył bowiem dwie wojny światowe oraz komunizm. Przez to bardzo trudno jest wskazać najważniejsze informacje o Stefanie Wyszyńskim, całe jego życie godne jest bowiem uwagi.
Urodził się w 1901 roku, a zmarł w 1981. Początkowo jako kapłan podróżował po Europie oraz studiował, zdobywając tytuł profesora. Sprzeciwiał się reżimowi nazistowskiemu, publikując artykuły na ten temat. Był to początek jego walki z władzą i niesprawiedliwością, gdzie nadrzędnym celem było niedopuszczanie do rozlewu krwi.
Jestem apostołem Jezusa Chrystusa – mówił o sobie Stefan Wyszyński
Na odnotowanie zasługuje fakt, że kardynał nie opowiadał się za żadną opcją polityczną, a jedynie pragnął służyć ludziom. Wielokrotnie to podkreślał, a na potwierdzenie swoich słów, tak właśnie postępował. W 1948 roku został mianowany arcybiskupem gnieźnieńskim i warszawskim oraz prymasem Polski. Nawet gdy podpisał porozumienie z władzami komunistycznymi, za które był krytykowany, miał na celu dobro katolików w Polsce i utrwalenie pokoju.
Gdy został aresztowany i internowany, opracował program odnowy życia religijnego w kraju. Po uwolnieniu, na Jasnej Górze ogłosił Wielką Nowennę, która zakładała obalenie totalitaryzmu przez katolików.
Najważniejsze informacje o Stefanie Wyszyńskim w obliczu papieża Polaka
Prymas uczestniczył we wszystkich sesjach Soboru Watykańskiego II, pracował na rzecz utworzenia diecezji w zachodniej Europie i odbudowie tam Kościoła. Brał udział w konklawe, podczas którego wybrano Karola Wojtyłę na papieża, a następnie zorganizował jego pielgrzymkę do kraju.
Był mediatorem między Solidarnością a władzami. Do samego końca walczył o wolność każdego człowieka.